Dzięki uprzejmości organizatorów turnieju ATP Challenger w belgijskim Ottignies-Louvain-La-Neuve Kamil mógł wziąć udział w tych zawodach, dzięki otrzymanej dzikiej karcie.
W 1. rundzie 28-latek trafił na innego Polaka Maksa Kaśnikowskiego. W bratobójczym starciu Szumi okazał się lepszy, wygrywając spotkanie 6:4, 4:6, 6:3.
W 2. rundzie poprzeczka powędrowała zdecydowanie wyżej. Po przeciwnej stronie siatki rywalem Kamila był aktualnie 40. tenisista świata, najwyżej rozstawionym w turnieju Chorwatem Borna Corić. Mimo bardzo dobrej gry Szumi przegrał z 6/7(4), 6/3, 3/6.