W tygodniu poprzedzającym wielkoszlemowy turniej na Wimbledonie światowa czołówka juniorów spotkała się na kortach w Roehampton, gdzie w dniach 23-28.06 odbywał się AEGON Junior International.
W turnieju wziął udział również zawodnik naszego klubu Kamil Majchrzak, który do Londynu poleciał wraz ze swoim trenerem Maciejem Wściubiakiem.
Winnerzy wylecieli trzy dni wcześniej, by zapoznać się ze specyfiką gry na kortach trawiastych. Na szczęście udało się zagrać kilka treningów.
W bardzo mocno obsadzonym turnieju Kamil w pierwszej rundzie trafił na kwalifikanta, Brytyjczyka Alexandra Jhuna. Przeciwnik nie ma rankingu juniorskiego, jest natomiast notowany na liście ATP.
Grając na trawie z Brytyjczykiem, zwycięzcą kwalifikacji, w których grali uznani zawodnicy, ciężko czuć się faworytem. Na szczęście górę wzięło doświadczenie Kamila i choć mecz był wyrównany Piotrkowianin zwyciężył 6/4 6/4.
W kolejnej rundzie Kamil trafił na "dobrego znajomego" Francuza Enzo Couacaud. Losowania bywają przewrotne. Trzeci turniej z rzędu z drabinką na 64 graczy i trzeci raz gra przeciwko temu samemu rywalowi. Niestety powiedzenie do trzech razy sztuka nie sprawdziło się. Francuz zajmuje 17 miejsce w rankingu ITF Juniors, dawno też notowany jest na liście ATP. Jak się okazało nieprzypadkowo. Kolejny raz pokazał znane już walory, szczególnie bezbłędną grę w najważniejszych momentach. Tym razem triumfował 6/4 6/3. Jak się później okazało dopiero w półfinale powstrzymał go zwycięzca turnieju.
Nasz zawodnik nieco dłużej powalczył w deblu. Wystąpił w nim wspólnie z Austirakiem Lucasem Miedlerem.
Chłopcy w pierwszym meczu pokonali Kanadyjczyka Hugo Di Feo i Egipcjanina Mazena Osamę 6/2 6/4. W kolejnym meczu również udało się wygrać, tym razem z Francuzem Maxime Janvierem i Tunezyjczykiem Skanderem Mansourim 6/3 3/6 10/7.
Dopiero w ćwierćfinale polsko austriacka para została pokonana przez rozstawionych z nr 4 Chilijczyka Nicolasa Jarryego i Portugalczyka Frederico Ferreira Silvę. Chłopcy przegrali dopiero w supertiebreaku. Ostatecznie 1/6 6/3 6/10, a rywale sięgnęli po tytuł w turnieju.