Zaczęło się! Przed nami nowa porcja emocji związana z występami naszych zawodników w nowym sezonie.

Od bardzo mocnego akcentu rozpoczął go nasz eksportowy junior Kamil Majchrzak.

Kiedy na piotrkowskich kortach zalegała jeszcze gruba warstwa śniegu, w hiszpańskiej miejscowości Villena czołowi juniorzy świata walczyli w turnieju ITF Grade 1 "Trofeo Juan Carlos Ferrerro".

Po wyczerpujących przygotowaniach  Kamil wybrał się 2.04 do JC Ferrero-Equelite Sport Academy by przygotować się do walki na kortach otwartych.

Wyjazd doszedł do skutku między innymi dzięki sponsorowi technicznemu firmie Prince. Podczas tygodniowego pobytu nasz zawodnik miał możliwość trenowania i rozgrywania sparingów z czołowymi hiszpańskimi juniorami oraz zawodnikami notowanymi już na liście ATP, jak również zawodniczkami z pierwszej setki WTA.

Właśnie na tym obiekcie w dniach 9-14 kwietnia odbył się wspomniany turniej. Rozgrywki miały być kolejnym etapem przygotowań, tymczasem wynik okazał się lepszy od zakładanego.

Wysoka, pierwsza kategoria turnieju oraz prestiż imprezy, ściągnęły na obiekt JC Ferrero-Equelite Sport Academy wielu czołowych juniorów świata, w tym aż ośmiu znajdujących się w pierwszej setce rankingu ITF Juniors.

Walczyli ze sobą zawodnicy reprezentujący tenisowe federacje Austrii, Chorwacji, Czech, Francji, Grecji, Indii, Hiszpanii, Meksyku, Norwegii, Polski, Rumunii, Serbii, Szwecji, Szwajcarii, Tunezji, Ukrainy i Wielkiej Brytanii.

W tym doborowym gronie tenisista z Piotrkowa uzyskał 7 rozstawienie i odegrał znaczącą rolę.

Turniej główny zaplanowany został na 48 uczestników. Nasz zawodnik rozpoczął więc od II rundy. To spotkanie, jak i kolejne miały ze sobą wiele wspólnego. W obydwu meczach rywalami byli solidni hiszpańscy gracze.

Obydwa mecze toczyły się na dystansie trzech setów i trwały ponad 3,5 godziny. Wreszcie podobne były przebiegi pojedynków. Piotrkowianin wygrywał pierwsze sety, następnie mimo piłek meczowych nie potrafił domknąć meczów.

W trzecich odsłonach poirytowany przyspieszał i przekonywał się, że mimo początku sezonu stać go na wiele.

Ostatecznie w II rundzie Szumi pokonał Pedro Martineza Portero 6/2, 6/7(3), 6/4, a w III Pedro Domingueza Alonso 7/5, 5/7, 6/0.

Oprócz awansu do czołowej ósemki turnieju nagrodą był pojedynek z 3 juniorską rakietą świata (niedawnym liderem rankingu) Serbem Nikolą Milojevicem. Nr 1 turnieju w poprzednich dwóch pojedynkach stracił zaledwie 6 gemów.

Kamil rozpoczął zbyt ostrożnie i przegrał pierwszego seta. W jego trakcie przekonał się jednak, że z Serbem można nawiązać wyrównaną walkę. Drugi set, to koncert Szumiego. Kamil grał szybko, efektownie i skutecznie. Rozstrzygnął partię na swoją korzyść 6/2!

Na początku trzeciej odsłony górę wzięło doświadczenie Milojevica, który pozbierał się i znacznie podniósł poziom swojej gry. Ambitna pogoń Szumiego nie przyniosła rezultatu i mecz zakończył się porażką 3/6 6/2 3/6. Jednak gra i urwany Serbowi set daje wiele powodów do satysfakcji.

Spektakularnym sukcesem zakończył się udział naszego tenisisty w turnieju deblowym. Kamil rywalizował w nim wspólnie z Janem Zielińskim (KS Warszawianka).

Polacy rozstawieni zostali z nr 4. Pokonali najpierw dwie hiszpańskie pary Lopez San Martin/Munar Clar 6/3, 4/6, 10/8 oraz Pedro Dominguez Alonso/Eduard Guell Bartrina 6/3, 7/6(3). Natomiast w półfinale zwyciężyli parę nr 2 Tunezyjczyka Skandera Mansouriego i Austiraka Dominica Weidingera 7/5 6/2.

W finale stoczyli zacięty, zwycięski pojedynek z hiszpańsko - rosyjskim deblem Pedro Martinez Portero/Roman Safiullin 6/2 3/6 10/5. Polska para triumfowała więc w turnieju rangi Grade 1!

W poniedziałek ukazały się nowe listy ITF Juniors. Trudno w to uwierzyć, ale Piotrkowianin zajmuje obecnie 63 lokatę na świecie!

Udział w turnieju eliminacyjnym Roland Garros w Paryżu wydaje się być pewny. Kamil jednak spróbuje zbliżyć się do "main draw". Prosto z Hiszpanii udał się na Słowację, by wziąć udział w kolejnym turnieju "The 35th PROFSTAV Slovakia Cup 2013".

Do zamknięcia list w Paryżu weźmie udział w jeszcze jednym ITF-ie w Rumunii. Trzymamy kciuki!