Jesteś tutaj: Home Aktualności 2009- 2011 VI miejsce narodowej reprezentacji młodzików w finałach Halowych Drużynowych Mistrzostw Europy
We włoskiej miejscowości Ascoli, w dniach 19-21.02 odbyły się finały Halowych Mistrzostw Europy - Tennis Europe Winter Cups by HEAD - 14 & Under Boys. Reprezentacja Polski wystąpiła w składzie, który dwa tygodnie wcześniej zapewnił historyczny awans podczas turnieju eliminacyjnego grupy A w Austrii.
Pod wodzą kapitana, trenera Jarosława Krajowskiego Kukiela w biało czerwonych barwach zagrali zawodnicy stołecznej Warszawianki Phillip Gresk i Jan Zieliński oraz Kamil Majchrzak.
Nasi zawodnicy zaprezentowali się dobrze - nieznacznie ulegli obecnym oraz ustępującym Mistrzom Europy - Francji i Wielkiej Brytanii, pokonali natomiast drużynę narodową Białorusi.
Losowanie nie było pomyślne dla naszych zawodników. Nie mogliśmy trafić na rozstawionych z nr 1 Słowaków, z którymi rywalizowaliśmy w Ebreichsdorfie. Los skojarzył nas więc z nr 2, jak się okazało jeszcze silniejszą reprezentacją Francji, która zdobyła złoty medal mistrzostw.
Nie mający wiele do stracenia Polacy, którzy w Ascoli legitymowali się najniższym rankingiem w elicie ośmiu finalistów, postawili faworytom wysoko poprzeczkę.
Rozpoczął Jan Zieliński starciem z Thomasem Brechemierem. Przez większość pierwszego seta mecz był bardzo wyrównany, niestety przy stanie 3/2 nasz tenisista oddał inicjatywę rywalowi i uległ 3/6. Druga odsłona stała pod znakiem kłopotów zdrowotnych Jasia. Walczący nie tylko z rywalem ale i bólem kolana Janek przegrywając 0/4 zacisnął zęby i wyciągnął na 4/5. Niestety Francuz drugi raz pokazał skuteczny finisz i zwyciężył ostatecznie 6/3 6/4.
Olbrzymią sensację sprawiła nasza jedynka – Phillip Gresk. Po porażce w pierwszym secie z Quentinem Halysem 0/6 Phillip wspiął się na wyżyny swoich umiejętności i również dzięki wspaniałej waleczności zwyciężył w kolejnych dwóch partiach 7/6(3) 6/4.
O tym jaki potencjał drzemie w Phillipie niech świadczy fakt, że jego rywal (nr 3 TE) w następnych grach zwyciężył numery jeden i dwa w Europie!
O porażce Polaków zadecydował wynik meczu deblowego, w którym Kamil z Jankiem ulegli Quentinowi Halysowi i Maximowi Janvierowi 0/6 3/6. Przyznać trzeba, że rywale okazali się po prostu lepsi od i tak bardzo dobrze grających Polaków. Zwycięstwo nie przyszło jednak im tak łatwo jak sugeruje wynik.
Porażka z Francją automatycznie wykluczyła nas z walki o medale. Batalię o miejsca 5-8 rozpoczęliśmy od spotkania z Białorusią.
W pierwszym pojedynku Szumi stoczył pojedynek z niewygodnie grającym Arturem Dubinskim.
Na szczęście Kamil ma już spory bagaż doświadczeń na arenie europejskiej i poradził sobie z Białorusinem 6/3 6/3.
W identycznym stosunku z Ivanem Liutarevichem rozprawił się Phillip Gresk.
Emocji dostarczył w zasadzie tylko mecz deblowy, w którym Janek z Phillipem (nie jak podają oficjalne źródła z Kamilem) pokonali Artura Dubinskiego i Aleha Drobysha 7/5 7/6(12).
O V miejsce Reprezentacja Polski rywalizowała z obrońcą tytułu – drużyną Wielkiej Brytanii.
Po pierwszym, bardzo zaciętym spotkaniu Jan Zieliński musiał uznać wyższość Joshuy Sapwella 4/6 3/6.
Straty odrobił niezawodny Phillip Gresk zwyciężając Petera Ashleya 6/1 6/2.
Po raz drugi we włoskich finałach o końcowym wyniku miało więc zadecydować ostatnie, deblowe starcie.
Kapitan naszej drużyny do gry desygnował Kamila wspólnie z Phillipem. Po drugiej stronie siatki stanęli Shaakel Manji oraz Joshua Sapwell.
W opinii trenera naszej reprezentacji biało czerwony debel pierwsze dwa sety zagrał na 150% swoich możliwości.
W pierwszej odsłonie 7/6 (5) dla naszych, w drugiej 5/4 i dwie piłki meczowe. Niestety Brytyjczycy wyszli z opresji i doprowadzili do tiebreaka. W trakcie jego rozgrywania zawodnikom zafundowano przymusowy odpoczynek, związany z awarią elektryczności. Nie wpłynęło to dobrze na Kamila i Phillipa, którzy ostatecznie ulegli 7/6(5) 6/7(2) 1/6.
W Ascoli reprezentanci Polski nie zdobyli medalu. Za swoją postawę zebrali jednak dużo braw i gratulacji. Zdobyli natomiast bezcenne doświadczenie, mając możliwość grania z bezwzględną czołówką europejską.
Jak się okazuje polscy tenisiści rocznika 1996 nie ustępują swoim zagranicznym kolegom i na pewno z powodzeniem rywalizować będą na europejskich arenach. Gratulujemy!
Wyniki:
1/4 finału
POLSKA: FRANCJA 1:2
ZIELIŃSKI Jan – BRECHEMIER Thomas 3/6 4/6
GRESK Phillip - HALYS Quentin 0/6 7/6(3) 6/4
MAJCHRZAK Kamil/ ZIELIŃSKI Jan - HALYS Quentin/ JANVIER Maxim 0/6 3/6
O miejsca 5-8
POLSKA: BIAŁORUŚ 3:0
MAJCHRZAK Kamil - DUBINSKI Artur 6/3 6/3
GRESK Phillip - LIUTAREVICH Ivan 6/3 6/3
GRESK Phillip/ZIELIŃSKI Jan - DUBINSKI Artur/ DROBYSH Aleh 7/5 7/6(12)
O miejsce 5
POLSKA : WIELKA BRYTANIA 1:2
ZIELIŃSKI Jan - SAPWELL Joshua 4/6 3/6
GRESK Phillip - ASHLEY Peter 6/1 6/2
GRESK Phillip/ MAJCHRZAK Kamil - MANJI Shakeel/SAPWELL Joshua 7/6(5) 6/7(2) 1/6
Ostateczna kolejność
1. Francja
2. Słowacja
3. Rosja
4. Włochy
5. Wielka Brytania
6. Polska
7. Słowenia
8. Białoruś