Pierwszy ogólnopolski turniej klasyfikacyjny juniorów sezonu zimowego 2011/12 odbył się Chorzowie przy ul. Harcerskiej, w dniach 16.11-19.11. Wysoka była również ranga turnieju – Super Seria.

W nadchodzącym sezonie wyżej punktowane będą tylko Halowe Mistrzostwa Polski. Z zapełnieniem 48 osobowej drabinki nie było więc problemów, a na starcie pojawiło się wielu zawodników ścisłej krajowej czołówki.

Wśród uczestników był również Kamil Majchrzak.

 Pierwszego meczu nie musiał rozgrywać rozstawiony z nr 8 Kamil Majchrzak. Szumi dobrze wszedł w turniej pokonując w II rundzie Konrada Gawłowskiego (KS Tęcza Społem Kielce) 6/1 6/4. Spotkanie dało niezbędną pewność siebie na sztucznotrawiastej nawierzchni w kolejnych pojedynkach.

W III rundzie Kamil pokonał kolejnego zawodnika kieleckiego klubu, rozstawionego z nr 11 Łukasza Chmielewskiego 6/2 6/2.

Bardzo cenne zwycięstwo nasz reprezentant odniósł w meczu ćwierćfinałowym, w którym zaskakująco wysoko 6/1 6/1 pokonał nr 3 turnieju Michała Nisponia (WKS Grunwald Poznań). Dzięki dobrej grze Kamil awansował do półfinału, gdzie zatrzymał go rozstawiony z nr 2 Paweł Ciaś (SKT Sopot). Kamil nie zagrał źle, jednak rywal, późniejszy tryumfator turnieju, okazał się lepszy w stosunku 6/3 6/2.

 W turnieju deblowym Kamil zagrał wspólnie z Karolem. Chłopcy oprócz walki o punkty wspólny start poświęcić mieli na zgranie, ważne w kontekście Halowych Drużynowych Mistrzostw Polski. Plan został wykonany nawet z nawiązką.

 W pierwszym meczu chłopcy pokonali Dawida Baranowskiego i Mateusza Gilnera (PKT Pabianice/KS Mostostal Zabrze) 6/3 6/4. W ćwierćfinale Kamil i Karol rozegrali swój najlepszy mecz i pokonali parę nr 1 Marcin Grzesiński/Kamil Dziedzic (WKS Grunwald Poznań/KT Legia Warszawa) 6/4 6/4.

 Mecz, którego stawką był finał przeciwko nr 4 Filip Kaleta/Maciej Kazanowski (UKS Beskidy Ustroń/KS Mostostal Zabrze) nie był porywającym widowiskiem. Momentami wydawało się, że nikt nie chce wygrać, co wpłynęło na dramaturgię widowiska. Nasi jednak chcieli i dopięli swego w stosunku 6/3 7/5.

 Dramaturgii nie brakowało również w meczu finałowym. Rywalami naszych zawodników byli rozstawieni z nr 2 tenisiści stołecznej Warszawianki Jan Zieliński i Krzysztof Oleksy.

W finale debla juniorskiej super serii wystąpili więc wyłącznie kadeci. Wynik rozstrzygnął supertiebreak, przegrany przez naszych 7/10. Sety zakończyły się wynikami 3/6 6/4.